Dzisiaj pokażę coś nietypowego. Mianowicie, będzie to wnętrze starej piwnicy zaadaptowanej na.... bar
- taki troszkę niezwykły;)
Miało być na bogato więc od wejścia posadziłam winorośl.
Spękania sklepienia wykorzystałam jako gałązki pnącej róży a w oddali "zasadziłam" cały krzew.
Wyszło trochę fantastycznie bo taki kolor w naturze raczej nie występuje, ale cóż- jak szaleć, to na całego!
A tutaj- tuż przed moją ingerencją.
Ciąg dalszy nastąpi... w kolejnym poście...
Super pomysł, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPiękne te kwiaty. Wspaniały pomysł!!!
OdpowiedzUsuń