Oto mój tajemniczy potret o którym wspominałam kilka dni temu. Skoro już dotarł do nowej właścicielki
i chyba przypadł do gustu (może jeszcze nie samej bohaterce ale jej mamie)... mogę go zaprezentować.
Mój najświeższy obraz - jeszcze pachnący terpentyną- został wykonany z okazji pierwszych urodzin małej Alicji.
Wymiary pracy to 30 x 40 cm, no i oczywiście moje ulubione farby olejne na płótnie.
Do obrazka dobrałyśmy, prostą, jasną, delikatnie lakierowaną ramkę.
I na koniec zbliżenie ;)
Taki portret uważam za fajną pamiatkę zarówno dla dziecka jak i dla rodziców, a za kilka lat mała Alicja będzie mogła zobaczyć jakim była uroczym bobasem :D
Justynko, samej bohaterce przypadł do gustu, i to jak! Rozpoznaje się się na obrazie, na pytanie gdzie jest Alicja śmieje się i pokazuje właśnie na obraz:)))))
OdpowiedzUsuń