czwartek, 28 listopada 2013

Robi się biaaaaaało....

Dzisiaj u mnie spadł pierwszy śnieg, więc... wstawię coś nowego- w klimacie;)


Tym razem będzie to zimowy pejzaż olejny na płótnie. Jego wymiary to 20 x 60 cm.
Oto detale...



 Obraz w tej chwili wisi u mnie na ścianie i czeka na nabywcę:) 


Z dedykacją dla Dominiki, która męczy się teraz solidnie nad swoją pracą dyplomową:*
Trzymam kciuki!


poniedziałek, 25 listopada 2013

Ramka świąteczna

Oto mój dzisiejszy, jeszcze świeżutki wyrób. 


 Brązowo - złota ramka na zdjęcie, wymiary to 10 x 15 cm (wewnątrz).
Elementy dekoracyjne są gipsowe a podstawa drewniana. 
Idealna jako prezent świąteczny. Królują kolory błyszczące, też typowo świateczne:)


Gdyby ktoś chciał nabyć u mnie taką, lub w innym, dowolnym kolorze tęczy to serdecznie zapraszam!
Trzymam kilka białych, niepomalowanych sztuk w zapasie, a w razie potrzeby wyprodukuję więcej:)


sobota, 23 listopada 2013

Piwniczki ciąg dalszy

Zgodnie z umową dzisiaj wstawiam kolejne zdjęcia znanej już piwnicy. Jest to druga połowa tego samego pomieszczenia. Dla urozmaicenia całego wnętrza domalowałam jeszcze prostą ramę okienną. Efekt końcowy wygląda tak:


podczas pracy...


 


A tutaj wejście. Starałam sie wykorzystać wszystko co się dało. Spękania na ścianach i sklepieniu okazały się dobrą podstawą do stworzenia bluszczy, a starą warstwę farby przemalowałam na niebiesko co okazało się ciekawym rozwiązaniem.


Na koniec, dla porównania - zdjęcie przed i tuż po pracy :)



Dla zmotywowania samej siebie napiszę: W KOLEJNYM POŚCIE BĘDZIE NOWA ODSŁONA MOICH RAMEK!


środa, 20 listopada 2013

Piwniczka

Dzisiaj pokażę coś nietypowego. Mianowicie, będzie to wnętrze starej piwnicy zaadaptowanej na.... bar
- taki troszkę niezwykły;)

Miało być na bogato więc od wejścia posadziłam winorośl.


Spękania sklepienia wykorzystałam jako gałązki pnącej róży a w oddali "zasadziłam" cały krzew.
Wyszło trochę fantastycznie bo taki kolor w naturze raczej nie występuje, ale cóż- jak szaleć, to na całego!




 A tutaj- tuż przed moją ingerencją.


Ciąg dalszy nastąpi... w kolejnym poście...

sobota, 16 listopada 2013

Babski kubas


Poszukiwań prezentowych ciąg dalszy, pokażę zatem kolejny kubek, tym razem będzie to wersja bardziej "babska".


Często ogarnia nas szał mikołajowo - choinkowo  - śnieżynkowo- świątecznych zakupów. Ja osobiście jestem przeciwna kupowaniu prezentów w renifery, choinki itp. Pomyślmy co stanie się z naszym podarunkiem po świętach. Jest to co najmniej dziwne jeśli ktoś w środku lata pije kawę w filiżance w Mikołaje, z napisem Merry Christmas;)
Dlatego przygotowałam taki neutralny kubek. Srebrne zdobienia na pewno przypadną do gustu wszystkim światecznym maniakom, a w czasie wakacji nie będzie głupio pić w nim kawusi;)


A teraz w celafonowym wdzianku...


... z pozdrowieniami dla wszystkich przedświątecznych poszukiwaczy:D

czwartek, 14 listopada 2013

Klamerki

Wróciłam do malarstwa, ale żeby nie było monotonnie, dziś pokażę coś bardziej "młodzieżowego".


Praca na tekturze o wymiarach 50 x 70 cm, malowana farbami akrylowymi - nie wiem co mnie do tego skłoniło;)
Jak sie okazuje, można powiesić ją w poziomie, w pionie... nawet po skosie, jeśli się komuś tak podoba.
 Od teraz obraz będzie czekał cierpliwie na nowego właściciela.



W kolejnym poście będzie coś ceramicznego, błyszczącego i praktycznego, zatem zapraszam do odwiedzin:D

wtorek, 12 listopada 2013

Może pod choinkę?

Świąteczne przygotowania już wkrótce, poszukiwania odpowiednich prezentów czas zacząć! Oto moja dzisiajsza propozycja dla wszystkich tych, którzy lubią  niepowtarzalne przedmioty.
Banalną, drewnianą ramkę przyozdobiłam gipsową sztukaterią (wykonaną własnoręcznie - oczywiście), pomalowałam czarną a następnie srebrną farbką akrylową.  Zauważyłam, że podczas tych zimowych świąt lubimy otaczać się "błyskotkami" bardziej niż kiedykolwiek, stąd też taka kolorystyka.




Taki prezent (szczególnie ze wspólnym zdjęciem w środku) może sprawić radość naszym najbliższym, zwłaszcza dlatego, że w żadnym sklepie takiego drugiego nie znajdą;)

Ramka jest gotowa do zawieszenia na ścianie, w sam raz pasuje do niej zdjęcie o standardowych wymiarach 10 x 15 cm.




sobota, 9 listopada 2013

Zamotka

Dziś nie będzie malarstwa!



Zbliżają się święta... czas szukać prezentów, zatem podsunę pomysł na samodzielne wykonanie zamotki np. dla siostry pod choinkę. Spokojnie można jej używać zamiast szalika podczas mrozów. Jest odpowiednia dla wszystkich tych, którzy tak jak ja lubią ciepełko :)

(na samym dole tego posta znajduje się link do filmiku instruktażowego)




 Nie lubię rzeczy zakładanych przez głowę, dlatego wymyśliłam zapinanie na guziczek, a tą próbną wersję zamotki zachowam dla siebie:D  



  Już kiedyś bezskutecznie szukałam mięciutkiego i luźnego splotu, tym bardziej cieszę się, że w końcu znalazłam sposób na jego wykonanie!
 Szybkość powstania takiego szalika dosłownie mnie poraża, dlatego polecam, nawet tym niecierpliwym! 


Inspirację znalazłam tutaj:
http://koziolekhobby.blogspot.com/2013/11/motalam-motalam-i-zmotalam-zamotke.html
A cała "instrukcja obsługi" znajduje się tutaj:
http://handmadekursytutoriale.blogspot.com/2013/11/jak-zrobic-zamotke-przy-pomocy-wasnych.html

piątek, 8 listopada 2013

Alicja w krainie czarów


Oto mój tajemniczy potret o którym wspominałam kilka dni temu. Skoro już dotarł do nowej właścicielki
i chyba przypadł do gustu (może jeszcze nie samej bohaterce ale jej mamie)... mogę go zaprezentować.

 Mój najświeższy obraz - jeszcze pachnący terpentyną-  został wykonany z okazji pierwszych urodzin małej Alicji. 


Wymiary pracy to 30 x 40 cm, no i oczywiście moje ulubione farby olejne na płótnie.
Do obrazka dobrałyśmy, prostą, jasną, delikatnie lakierowaną ramkę.


I na koniec zbliżenie ;)


Taki portret uważam za fajną pamiatkę zarówno dla dziecka jak i dla rodziców, a za kilka lat mała Alicja będzie mogła zobaczyć jakim była uroczym bobasem :D

środa, 6 listopada 2013

Brzozy

Tym razem - żeby było bardziej kolorowo - pokażę obraz olejny na podobraziu z płyty pilśniowej. To chyba jest najszybciej wykonana przeze mnie praca jaką kiedykolwiek miałam przyjemność malować. Nie miałam zamiaru pobijać żadnego rekordu, jednak wynik uważam za rekordowy. Zmieściłam się w czasie około 45 minut przy formacie 50 x 70 cm;)

A tak już na poważnie... obraz, razem z ramą widoczną na zdjęciu pojechał do Poznania.

wtorek, 5 listopada 2013

Kłębuszki


Dzisiaj pokażę coś dla miłośników/ miłośniczek włóczki. "Kłębuszki" wykonane zostały metodą sitodruku.
Grafika na brystolu o wymiarach 40 x 50 cm.
Aktualnie oczekuje na oprawienie w antyramę;)

poniedziałek, 4 listopada 2013

Kubek więzienny


Ten kubas został wykonany na specjalne zamówienie.
Tak samo jak w przypadku kubka z motocyklem, wzór został naniesiony specjalną konturówką przeznaczoną do porcelany - niezmywalną, odporną na ścieranie.




A tutaj ten sam przedmiot z innego punktu widzenia:)

sobota, 2 listopada 2013

Komunia dawniej

Tym razem zaprezentuję kolejny obrazek z serii nazwanej przeze mnie "album rodzinny". Praca powstawała na podstawie fotografii znalezionej przez przypadek w starym albumie rodzinnym. Do tej pory nie mam zielonego pojęcia kto został uwieczniony na zdjęciu i kiedy to miało miejsce. Fotografie te nie mają żadnych czytelnych podpisów na odwrocie... mają za to niepowtarzalny klimat, który stał się inspiracją do tworzenia takich obrazów.


Obraz olejny na tekturze o wymiarach 40 x 50 cm.



... a tutaj zdjęcie wykonane mniej więcej w połowie pracy

Tymczasem mój tajemniczy portret został skończony i czeka cierpliwie do wysyłki- do poniedziałku;)